Błędy w testach egzaminacyjnych z dnia 17.09.2024r.
Tradycyjnie już odnosząc się do ostatniego testu egzaminacyjnego dla brokerów ubezpieczeniowych przygotowałem omówienie kilku pytań, które moim zdaniem obarczone są błędem lub niejasnością. Powtórzę za zamieszczonym na blogu poprzednim tekstem dotyczącym egzaminu z lipca tego roku: poziom merytoryczny testów bardzo się poprawił. Całe szczęście, że poprawił się wreszcie poziom wiedzy zdających co można było zauważyć po 20% - owej zdawalności.
Pytanie nr 6
Przechodząc już do pytań zawartych w testach. Pierwsza wątpliwość dotyczy pytania nr 6 (Zestaw nr I). Pytanie ma sprawdzać wiedzę w zakresie „typowego ubezpieczenia mienia”. Moim zdaniem już samo założenie istnienie na polskim rynku jakiekolwiek typowego ubezpieczenia mienia jest błędne. A to z tego powodu, że ubezpieczyciele zmieniają OWU średnio co 2 lata, a przy tym nie zwykli się trzymać ani tych samych rozwiązań, ani nawet przyjętej poprzednio terminologii. Twórca pytania ma zapewne na myśli się systemem ubezpieczenia „mienia osób trzecich” w rozumieniu PZU S.A.. Tam faktycznie taki termin występuje, ale uznanie zaproponowanego tam rozwiązania za typowe jest chyba grubą przesadą, wziąwszy pod uwagę, że trudno je znaleźć gdziekolwiek indziej. Termin ten - użyty w OWU PZU S.A. jest zatem nazwą własną, wymyśloną przez twórcę produktu. Pytając o nazwę własną należy to w teście zaznaczyć (np.: pisząc "tak zwany", czy "w rozumieniu niektórych OWU"). Bez takiego zaznaczenia i można to pojęcie rozumieć jako ogólne i szukać jego znaczenia w przepisach prawa cywilnego. Pech polega na tym, że to akurat chyba jako jedno jedyne odwołuje się do konstrukcji cywilistycznych.
W myśl bowiem art.44 kc mieniem jest własność i inne prawa majątkowe. W pytaniu chodzi o własność osób trzecich ubezpieczaną przez inną osobę (niebędąca właścicielem). Ubezpieczenia mają w tym zakresie własną konstrukcję z art 808 kc (ubezpieczenie na cudzy rachunek). Typowym przypadkiem ubezpieczenia mienia osoby trzeciej jest leasing rzeczy ruchomych oraz najem w przypadku nieruchomości. Zarówno w pierwszym jak i w drugim przykładzie ubezpieczenie jest zawierane w systemie sum stałych i praktycznie zawsze według wartości nowoodtworzeniowej (odtworzeniowej, nowej). Przedmiotem leasingu są najczęściej samochody i w ich przypadku firma leasingowa w celu lepszego zabezpieczenia swojego interesu stara się odejść od wartości rzeczywistej (rynkowej) stosując powszechnie ubezpieczenie GAP, czy choćby gwarantowaną sumę ubezpieczenia. W przypadku leasingu maszyn ubezpieczenie jest zawierane tylko i wyłącznie w systemie wartości nowoodtworzeniowej (czy to w zakresie MB, czy to przy ubezpieczeniu od ognia i innych zdarzeń), gdyż tylko taki system gwarantuje właściwe zabezpieczenie interesu właściciela. Wybór systemu ubezpieczenia według wartości rzeczywistej nieruchomości nie ma żadnego ekonomicznego sensu gdyż odszkodowanie nie pokryje kosztów odbudowy nieruchomości. Tymczasem w kluczu zaznaczono odpowiedź C (wartość rzeczywista).
Pytanie nr 22
Błąd dostrzegam w pytaniu 22, które dotyczy szkody powstałej w skutek wadliwości wyrobu wytworzonego przy użyciu maszyn wprowadzonych do obrotu przez ubezpieczonego. Zaznaczono nim jako prawidłową odpowiedź A. Zgodnie z odpowiedzią A istnieje możliwość objęcia przypadku określonego w pytaniu ochroną ubezpieczeniową przy pomocy tzw. „klauzuli produktowej”. Bez wątpienia OC - działaności można wzbogacić o ochronę kontraktową w zakresie produktu wadliwego. W tym zakresie wiodące znaczenie mają wzorcowe dla całej branży ubezpieczeniowej ogóle warunki niemieckie (GDV Besondere Bedingungen und Risikobeschreibungen für die Produkthaftpflichtversicherung von Industrie- und Handelsbetrieben (Produkthaftpflicht-Modell)), które to jasno określają przedmiot ubezpieczenia i zakres klauzuli produktowej nr A3-3.4.2 : Den Schäden infolge Mangelhaftigkeit von Produkten, die durch vom Versicherungsnehmer mangelhaft hergestellte, gelieferte, montierte oder gewartete Maschinen produziert, be- oder verarbeitet wurden.
Nasi ubezpieczyciele wzorce niemieckie tłumaczą tak: HESTIA „Ochrona ubezpieczeniowa obejmuje szkody powstałe w związku z wprowadzeniem do obrotu maszyn i urządzeń nowych lub używanych, w tym wyremontowanych lub odnowionych przez ubezpieczonego.”…
PZU „Ochrona ubezpieczeniowa obejmuje szkody powstałe w związku z wprowadzeniem do obrotu maszyn i urządzeń nowych lub używanych, w tym wyremontowanych…”.
Gdzie jednak w powyższym pytaniu tkwi błąd? Otóż jakkolwiek można zaryzykować twierdzenie, że rozszerzenie odpowiedzialności cywilnej w zakresie OC - produktu może nastąpić przy pomocy „klauzul produktowych” (jest to jednak określenie potoczne, nie używane ani w OWU, ani też w literaturze), tak pytając o tę konkretną (w pytaniu mowa przecież o tak zwanej klauzuli produktowej) powinniśmy użyć nazwy tej właściwej klauzuli. Tę zaś możemy wyczytać choćby w OWU Colonnade - występuje ona tam jako „klauzula maszynowa” i ma nr 8. Zakładając że ktoś przychodzi na egzamin siedziąc głęboko w temacie OC-działalności będzie zakreślał odpowiedź B, która jest prawdziwa, gdyż stanowi o całym rozszerzeniu OC za produkt. W takim przypadku użycie ogólnego i potocznego pojęcia klauzula produktowa zamiast precyzyjnego klauzula maszynowa można uważać za celowy błąd mający sprawdzić wiedzę.
Pytanie nr 45
Dotyczy ono analizy potrzeb klienta. Pytanie ma zasadniczo dwie prawidłowe odpowiedzi. Pierwsza dotyczy podstawy prawnej, za którą może być uznana ustawa o działalności ubezpieczeniowej i reasekuracyjnej (Dz.U. z 2015 r. poz. 1844, t.j. Dz.U. z 2024 r. poz. 838) z dnia 11. września 2015r. Ustawa ta wprowadza obowiązek APK w art 21 dokładnie w ust 1. „Przed zawarciem umowy ubezpieczenia w zakresie ubezpieczeń, o których mowa w dziale I w grupie 3 załącznika do ustawy, zakład ubezpieczeń uzyskuje od ubezpieczającego, w formie ankiety, informacje dotyczące jego potrzeb, wiedzy i doświadczenia w dziedzinie ubezpieczeń na życie oraz jego sytuacji finansowej, tak aby zakład ubezpieczeń mógł dokonać oceny, jaka umowa ubezpieczenia jest odpowiednia do potrzeb ubezpieczającego.”
Obowiązek „APK” wynika zatem z powyższego aktu prawnego. Obowiązek ten został powtórzony oraz rozszerzony w późniejszej ustawie o dystrybucji ubezpieczeń z dnia 15 grudnia 2017 r.. Stanowisko to znajduje potwierdzenie w komentarzach do ustawy dystrybucyjnej (Patrz komentarz do art 8; P. Czublun (red.), Ustawa o dystrybucji ubezpieczeń. Komentarz. Warszawa 2018). Jak pisz autor: 4. Obowiązek przeprowadzenia analizy potrzeb klienta. Obowiązek przeprowadzenia analizy potrzeb klienta sam w sobie nie jest obowiązkiem nowym. Zgodnie z art. 21 DziałUbezpReasU przed…[…]
Zatem odpowiedź D jest jak najbardziej prawidłowa. Zaś co do odpowiedzi C zaznaczonej jako prawidłowa w kluczu powstają pewne wątpliwości. APK przy wznowieniach ubezpieczenia jest obowiązkiem, który należy wykonywać i taką interpretacje otrzymujemy od KNF. Jednak wskazani komentatorzy (P. Czublun (red.), Ustawa o dystrybucji ubezpieczeń. Komentarz. Warszawa 2018, nr boczny 26) wskazują, że złożenie przez klienta oświadczenie o braku zmian w jego potrzebach i okolicznościach dotyczących ryzyka zwalnia z powyższego obowiązku. Ponadto zdaniem komentatora również mechanizm umowny może zwolnić z tego obowiązku. Wskazany komentarz ponadto stanowi: 26. Analiza potrzeb przy odnowieniu umowy ubezpieczenia. Zgodnie z literalnym brzmieniem art. 8 ust. 1 DystrybUbezpU dystrybutor jest zobowiązany przeprowadzić analizę potrzeb klienta przed zawarciem umowy ubezpieczenia. Przepis nie wskazuje, czy zawarciem umowy ubezpieczenia będzie też jej odnowienie.
Reasumując to pytanie uważam za błędne z powodu dwóch prawidłowych odpowiedzi. Mamy w nim do czynienia ze zderzeniem literalnego brzmienia ustawy z praktyka rynkową narzuconą przez KNF. Co ważniejsze? Każdy musi rozstrzygnąć sam.
Pytanie 52
Problem jakie się pojawia w pytaniu nr 52 wynika z tego że jest ono sformułowane wysoce nieprecyzyjne. Chodzi w nim o stwierdzenie jaki trigger czasowy „wiąże się z pojęciem” daty retroaktywnej. Przy tak sformułowanym pytaniu co najmniej dwie odpowiedzi są dobre. Data retroaktywna oznacza zastosowanie podwójnego triggera (tak się wypowiadają Profesorowie Orlicki i Krajewski). W umowie ubezpieczenia ubezpieczyciel jako zdarzenie ubezpieczeniowe przyjmuje (tak art 822 §2,3) czy to chwilę powstania szkody (trigger loss occurrence), jej ujawnienia (loss manifestation), czy to wniesienie roszczenia (trigger claims made). Drugi (wcześniejszy) moment czasowy to zwykle zdarzenie będące przyczyną szkody (zdarzenie szkodowe, zdarzenie szkodzące tak prof.Kalińskli, czy „czyn popełniający” - jak tłumaczymy dosłownie pojecie act committed). Przyczyna szkody musi mieć właśnie miejsce w okresie w okresie „pokrycia retraktywnego”. Pokrycie retroaktywne oznacza zatem konieczność zastosowania triggera act committed - czynu popełniającego. Tenże czyn popełniający musi się bowiem zmieścić w okresie pokrycia retraktywnego, to jest w czasie od jakiejś ustalonej umowie daty, przed którą czyn popełniający (czyli trigger act committed) jeszcze nie zaistniał. Koncepcja „dual trigger insurance” może być jeszcze bardziej skomplikowana poprzez „multiple trigger”. Przykładem jest ubezpieczenie proponowane przez firmę Pannonia: 7.1 Ochroną ubezpieczeniową objęte są zdarzenia ubezpieczeniowe, których przyczyna oraz występujące w następstwie tej przyczyny zobowiązanie płatnicze, powstała w okresie trwania ochrony ubezpieczeniowej, a zgłoszenie zdarzenia do Ubezpieczyciela nastąpiło w trakcie trwania umowy ubezpieczenia.
Powyższy przypadek jest skrajnym ograniczeniem odpowiedzialności ubezpieczyciela, gdyż nie dość, że zastosowano w nim potrójny trigger to jeszcze datą retroaktywną jest początek ochrony ubezpieczeniowej (nazywany w innych OWU np.: datą ciągłości). Niemniej i tu pierwszy punkt czasowy jest związany z przyczyną szkody (czynem popełniającym). Przykład ten dobrze ilustruje fakt, że z datą retroaktywną wiąże się przede wszystkim trigger act committed.
Na czym zatem polega błąd? Otóż zadane pytanie jest zbyt ogólne. Twórcy chodzi o to by termin data retroaktywna był wiązany z triggrem claims made. Twórca pytania zdaje się zapomnieć, że data retroaktywna jest sama w sobie triggerem. Ponadto data retroaktywna może też występować z innymi triggerami.
Wątpliwość wiążą się też z wieloma innymi pytaniami, ale jak wiadomo - ten tylko nie robi błędów, kto nic nie robi. Choć i „nic nie robienie” też pewnie niektórym wyda się błędem.